 |
6TDH "KNIEJA" ONLINE Witamy na forum!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy ateizm przeszkadza w byciu harcerzem? |
Tak |
|
54% |
[ 12 ] |
Nie |
|
45% |
[ 10 ] |
|
Wszystkich Głosów : 22 |
|
Autor |
Wiadomość |
Komendzio Superman

Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 550 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KNIEJA
|
Wysłany: Śro 15:59, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ale filozofię tu zarzucacie... włączę się jeszcze... Marcinie, Kasiu, Jugolino, Jakubie i wszyscy inni nieujawnieni obserwujący ten temat...
Marcinie, mocno bronisz swojego zdania, a do tego umiesz przyznać, że Kuba jest mocniejszy w argumentach. Czy jednak takie argumenty przekonują cię, że Bóg istnieje? Albo się wierzy albo nie wierzy. Można być słabej wiary, ale wówczas też już się jest wierzącym. Ty natomiast deklarujesz się zdecydowanie jako niewierzący. Nie rozumiem ateizmu do końca, nie umiem sobie wyobrazić siebie z takim stanowiskiem, ale widocznie ty potrafisz. Również określasz się jako osoba, która chce służyć innym i pracować nad sobą. A to duży plus. Mało tego, szukasz dla siebie pola służby i pracy. Podejmujesz wyzwania, angażujesz się w ZHP (jesteś drużynowym, niemały obowiązek i wyrzeczenie), TASK (pomagasz w organizacji przedsięwzięć, jakieś bartoszki, regeandrzejki itp), w szkole (prowadzisz stronę szkoły) sam najlepiej wiesz gdzie jeszcze. Szukasz zainteresowań, najprzeróżniejszych, jakieś pająki i patyczaki, jakieś żąglowanie ogniem. Płacisz za tą różnorodność częstymi żartami i niezrozumieniem ze strony niektórych rówieśników. Żyjesz i dajesz żyć innym.
Jesteś jeszcze młody, poszukujesz i będziesz poszukiwał jeszcze przez wiele lat. Człowiek całe życie się uczy, a i tak głupi umiera. To co dzisiaj napiszesz na forum nie ma wpływu (według Ciebie) na to co przytrafi ci się w przyszłości, jak to wpłynie na twój światopogląd i zapewne jeszcze go zmodyfikuje. I powiem ci tylko tyle, tylko to co sam przeżyjesz i doświadczysz wpłynie na twój światopogląd. I najczęściej będą to jakieś gwałtowne wydarzenia (np. coś takiego o czym pisała Kasia). Wędruj zatem przez życie, po drodze napotkasz wiele drogowskazów i to ty będziesz musiał zdecydować czy dobrze wskazują ci drogę i czy za nimi podążysz.
Ja uważam, że jesteś na dobrej drodze. To, że wyznajesz jakieś poglądy świadczy tylko o twoim rozwoju duchowym właśnie. Cieszę się, że na swojej drodze trafiłeś na harcerstwo, które przecież też nie było dla ciebie łatwe. Znam cię od malucha. Tak jak znam większość z osób czytających to forum. Kiedyś byłeś porządnym rozrabiaką, a jak piszesz, byłeś wierzącym. Byłeś po prostu dzieckiem. Teraz jesteś na etapie młodzieżowym. Nie jesteś jeszcze dorosły i ciesz sie z tego. Dorosłość tylko czasem jest fajna. „W życiu piękne są tylko chwile”. Wierzę w to, że życie da ci jeszcze wiele przykładów na to, że Bóg istnieje.
Ja wierzę. Mam swoje powody, mam tą wiarę, której ty, jak piszesz, nie możesz pojąć. I mimo tego, że popełniam grzechy, to wierzę, że Bóg wybacza mi je dużo łatwiej niż ludzie. Ludzie są za bardzo subiektywni. Ale nie będę cię tutaj pouczał, bo gadanie niewiele zmieni na lepsze. Nie jestem też kaznodzieją, żebym mógł podjąć się nawracania cię, ale skoro poruszasz ten temat, to jest to również okazja do przedstawienia mojego stanowiska, które jako zdanie szczepowego może wam w czymś pomóc. Powtórzę zatem to co pisałem już wcześniej:
Wierzę:
- w miłość rozumianą jako umiłowanie pokoju i solidarności międzyludzkiej (a w tym braterstwo, pomoc i służbę)
- w wolność rozumianą jako wolny wybór i wolną wolę każdego człowieka (a w tym poszanowanie dla innych przekonań)
- w sprawiedliwość rozumianą jako przeświadczenie, że to co nas spotyka nie jest tylko i wyłącznie dziełem przypadku ale następstwem naszych dobrych lub złych uczynków (a w tym również miłosierdzie wybaczające nam potknięcia)
- w Boga w Trójcy Jedynego, który posłał swego Syna, aby zbawił grzesznych ludzi – Mesjasza. i który przyjdzie kiedyś nas osądzić.
Czy to wielkie słowa? Wcale nie. Jest to zupełna esencja mojego liberalnego światopoglądu. To, że wierzę a popełniam grzechy jest niestety świadectwem na to, że jestem hipokrytą. Na szczęście moi najbliżsi tak o mnie nie myślą. W każdym z nas siedzi odrobina hipokryty. Trzeba tylko znaleźć kogoś obok nas kto odpowiednią „obiektywną” miarkę przyłoży żeby tą hipokryzję zmierzyć i oznajmić światu w imię „braterstwa”, „miłości” i „prawdy”. Słowa, słowa, słowa...
„po czynach go poznacie”...
PS. wykańczają mnie takie długie posty, kto to przeczyta:)
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
JuMpEr Admin
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 984 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowisko
|
Wysłany: Śro 17:16, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny post i można powiedzieć, że tą wypowiedzią można zamknąć temat ale to tylko moje zdanie, jeśli ktoś chce jeszcze coś wtrącić do tematu to proszę w niedzielę temat zamykam.
Co do pytania na początku-argumenty żadne jak na razie nie przekonują mnie o istnieniu Boga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JuMpEr dnia Śro 17:18, 02 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia Boss Mafii Postowej

Dołączył: 10 Sty 2006 Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ?? Płeć: Dziewczyna ;)
|
Wysłany: Śro 20:23, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Marcin, podziwiam Cie za to, zę potrafisz tak nieugiecie bronic swojego zdania... Masz racje... jesli nie wierzysz w Boga to staraj sie, aby nikt nigdy nie zmiażdżył twoich pogladow jak mrowke bo wtedy caly Twoj swiat legnie w gruzach, a jak na razie cieszmy sie naszym zyciem jakim jest, czy w Bogu, czy też nie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba Boss Mafii Postowej

Dołączył: 03 Sty 2006 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ano właśnie?
|
Wysłany: Śro 22:02, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
a ja Wam mówię - miłość czyni cuda. do zobaczenia na ślubach kościelnych Katarzyny i Marcina (choć niekoniecznie będzie to ta sama uroczystość )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Komendzio Superman

Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 550 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KNIEJA
|
Wysłany: Śro 22:24, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dokładnie 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
JuMpEr Admin
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 984 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowisko
|
Wysłany: Śro 22:28, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Odnośnie ślubu-zrobiłem bierzmowanie, bo gdyby moja ukochana która być może będę mieć chciała by koniecznie ślub kościelny to bierzmowanie mi to umożliwia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba Boss Mafii Postowej

Dołączył: 03 Sty 2006 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ano właśnie?
|
Wysłany: Śro 22:39, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no przecież mówię - ślubu nie dostaniesz bez chrztu, bierzmowania, spowiedzi i komunii - to razem daje pięć sakramentów. jeśli niewierzący ma dać się do tego wszystkiego przekonać, to chyba cud
chyba, że to Ona weźmie Ciebie za męża, a Ty będziesz milczeć na własnym ślubie - bo i tak się zdarza. ale chyba wcześniej musiałbyś wystąpić z Kościoła, bo póki jesteś Jego członkiem, to raczej obowiązują Cię "normalne" zasady.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka skonicka Żółtodziób

Dołączył: 16 Sty 2008 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzyna
|
Wysłany: Czw 18:25, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam podobne zdanie do Jugoliny no bo po co składać przyrzeczenie skoro nie będzie sie go wypełniać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agnieszka skonicka dnia Pią 20:46, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
czolgista Lubi pisać

Dołączył: 19 Lis 2006 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 11:54, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem osoba niewierzącą może być harcerzem bo ja też jestem
osoba niewierzącą.
Każdy ma jakiś cel w zyciu, ty może dążysz do bana? ;> WARN/JuMpEr
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
koorpiaz Lubi pisać

Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Ognisko
|
Wysłany: Pią 19:25, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem harcerstwo jest dla wszystkich i nie ważne jest to czy wierzy czy nie
Warn za ortografię/JuMpEr
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba Boss Mafii Postowej

Dołączył: 03 Sty 2006 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ano właśnie?
|
Wysłany: Sob 15:22, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Czołgista, Pawełek, a przeczytaliście chociaż trochę to, co było wcześniej napisane w tym wątku? czy zanim się odezwaliście zastanowiliście się choć przez chwilę nad treścią Przyrzeczenia Harcerskiego, zasadami fundamentalnymi skautingu? a tak w ogóle to wydawało mi się Jumper, że zamykałeś ten temat?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
JuMpEr Admin
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 984 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowisko
|
Wysłany: Sob 15:36, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba jednak nie zamknąłem, ale zrobię to teraz 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba Boss Mafii Postowej

Dołączył: 03 Sty 2006 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ano właśnie?
|
Wysłany: Pon 11:50, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
no i dobrze, że zamknięty. a w celu podsumowania polecam refleksję nad takim cytatem:
Cytat: | Obowiązek wobec Boga, jest zdefiniowany jako "wierność zasadom duchowym, lojalność wobec religii, która je wyraża i akceptacja obowiązków, które z niej wynikają". Trzeba zauważyć, że w odróżnieniu od nazwy, sam tekst zasady nie posługuje się słowem "Bóg", po to by stało się jasne, że to sformułowanie obejmuje również te religie, które nie są monoteistyczne, jak np. hinduizm, lub takie, które nie uznają osobowego Boga, jak np. buddyzm.
Robert Baden-Powell zapytany, gdzie religia pojawia się w skautingu, odpowiedział: Wcale nie pojawia się. Ona tam zawsze była. Jest to podstawowy czynnik - fundament skautingu.
A zatem pojęcie siły nadprzyrodzonej jest czymś zasadniczym w skautingu. Cała koncepcja wychowawcza ruchu polega na pomocy młodym ludziom w przekraczaniu granic świata materialnego i w poszukiwaniu wartości duchowych. |
Amen ;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|